Terapia kwiatami na ukojenie nerwów

Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z prozdrowotnej mocy ziół oraz niektórych roślin. Jednak w pozytywny sposób na nasz organizm mogą wpływać również piękne kwiaty! Jak? Dzisiaj zgłębimy tajniki kwiatoterapii.

Terapia kwiatami: czy rośliny mogą leczyć?

Dobroczynnej mocy kwiatów doszukiwano się już w starożytności, jednak koncepcję właśnie kwiatoterapii rozsławił doktor Edward Bach, według którego energia tego typu roślin może przekładać się na funkcjonowanie całego organizmu. Bach nie był przekonany co do klasycznych metod leczenia i często widział w nich niedoskonałości, dlatego postanowił szukać metod mniej konwencjonalnych. Lekarz żył na przełomie XIX i XX wieku i właśnie wtedy zaczął testować działanie kwiatów. Początkowo skupiał się na płatkach świeżo zerwanych, z czasem zaczął jednak z nimi nieco “eksperymentować”, dzięki czemu udało mu się uzyskać specjalne ekstrakty mające mieć o wiele skuteczniejsze działanie. Na chwilę obecną oczywiście, w przypadku różnego rodzaju chorób nie powinno wybierać się kwiatoterapii zamiast klasycznego leczenia, lecz może ona je w pewien sposób wspomagać. Zaleca się ją również osobom zdrowym, w trosce o zachowanie przez nich dobrego samopoczucia.

Kwiatoterapia: kiedy jest skuteczna

Doktor Bach twierdził, że wiele chorób czy też objawów somatycznych ma właśnie korzenie w psychice, w związku z tym opracowane przez lekarza esencje mają oddziaływać i koić konkretne emocje oraz stany, jakie mogą w wyniku różnych wydarzeń się pojawić. Mówi się tutaj zasadniczo o siedmiu stanach emocjonalnych, które mogą mieć bezpośrednie przełożenie na naszą kondycję, a mianowicie:

  • strachu,
  • zniechęceniu,
  • braku energii do podejmowania działania,
  • nadopiekuńczości nie tylko w stosunku do dzieci i słabszych,
  • nadwrażliwości,
  • samotności

Esencje dopasowywane są w zależności od problemu, który występuje u pacjenta. Przygotowywane są one z kwiatów zbieranych w bardzo specyficzny sposób: umieszcza się je w wodzie i wystawia na działanie słońca, w związku z czym w przeciwieństwie do zwykłych olejków czy aromatów leczy nas nie tylko zapach, lecz cała dobroczynna energia pozyskiwana z roślin.

Jaką esencje wybrać?

W przypadku metody opracowanej przez Bacha odpowiednie ekstrakty dopasowuje się do wymienionych wyżej problemów. Oficjalnie jest ich aż 38 i na przykład wrzos ma poprawiać koncentrację, kasztanowiec pomaga w pozbyciu się natrętnie nawracających myśli, dzika jabłoń wspiera przy zatruciach, a z kolei grab przekłada się na większą motywację. Gdzie kupić esencje? Są one wciąż produkowane w Londynie, skąd możemy zamówić je przez Internet - pamiętajmy jednak, aby dokładnie zapoznać się z wszystkimi informacjami chociażby dotyczącymi dawkowania.

Kwiatoterapia to temat bez wątpienia ciekawy, w który warto jest się zagłębiać. Pamiętajmy jednak, że nie powinniśmy stosować jej zamiast klasycznych metod leczenia.